Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2016

Jesienna depresja..

Wielu z nas tak ma, a nawet większość, gdy przychodzi jesień, liście zaczynają spadać z drzew, robi się ciemno, ponuro, trudno o dobry humor. Trochę to smutne, że warunki atmosferyczne mają wpływ na nasz umysł, w takim stopniu, że wpadamy w dół smutku. Jesteś szczęśliwą osobą, wszystko jest dobrze, chociaż masz zmartwienia, to nie ma znaczenia, one będą zawsze. Człowiek jest naprawdę silną istotą, może przeżyć wiele, nawet w pojedynkę. Wiem doskonale, jak ciężko być uśmiechniętym bez przerwy, ale szczęśliwy człowiek, może być czasami smutny, potrzebujemy takich momentów, które pokażą nam, że nie zawsze świeci słońce, ale to nie musi mieć wpływu na nasz uśmiech. Jeżeli jest źle, to wiedz, że za kilka chwil będzie wszystko tak, że nawet sobie tego nie wyobrażamy. Masz gorszy dzień? nie wiesz czy dasz radę? weź kartkę i wypisz wszystko czego się boisz lub co Cię męczy, wypisz przy każdym co może pomóc, co możesz na to poradzić lub coś co podniesie Cię na duchu. Pamiętaj, że wiara

Venecja

San Marino

Wszyscy jesteśmy podejrzani..

Są ludzie nie ufni, boją się, że ktoś pozna ich całość, że po ich odejściu nie zostanie im nic. Bywa, że rozmawiając z kimś, macie wrażenie, że jednak coś tu jest nie tak, że nie do końca to co słyszycie jest prawdą. Coraz częściej widzę, że ludziom chyba ufać nie można, to jest tak ciężką rzeczą, tak ważną.. Lepiej jest ufać mniej, niż zostać oszukanym. Idąc ulicą, mam wrażenie, że wszyscy mają coś pod skórą, każdy człowiek jest podejrzany, każdemu ciężko popatrzeć w oczy nie obawiając się widoku. Żyjemy wśród ludzi, takich jak my sami, a jednak tak różnych. Zaufanie.. coś chyba najcenniejsze, coś o co warto walczyć i na co trzeba uważać. Pamiętajmy..

Waga Słowa..

Nie jesteśmy świadom czym jest słowo. Tak bez namysłu rzucamy je na wiatr, bez zastanowienia. Nie mamy pewności, że zgadzamy się z tym w stu procentach. Słowo potrafi wyrządzić wiele zła. Trudno zdać sobie z tego sprawę, ale nadejdzie czas, gdzie sami się przekonamy.  Tak, zaboli. Słowo jest bardzo łatwo zinterpretować, ale też na wiele sposobów. Czasami ciężko dobrać idealne. Czasami robimy to zbyt pochopnie, nie uważamy na to. Pamiętaj, nie liczą się słowa, lecz czyny. Nie trudno jest mówić, ale trudniej pokazać. Człowiek, który mało mówi bardziej czuje, jest inteligentny, woli pewne rzeczy zostawić dla siebie nie mówię, że rozgadani ludzie nie są, może po prostu są obeznani, ale ktoś kto mówi dużo, a robi mało, nie jest wiarygodny.

Dziękuje wam..

W życiu każdego człowieka przewija się mnóstwo ludzi, pojawiają się, odchodzą, ale nie tak do końca. Zostają w naszym sercu czy głowie, zazwyczaj z negatywnymi cechami. Bywa,że w sercu nie ma dla nich miejsca. Czy to dobrze, że tak jest? owszem. Uczą nas nowych rzeczy, doświadczeń, pokazują inną stronę życia, mimo tego, że potem znikają. Niektórych stać na normalną rozmowę, czy sam szacunek po tym co się przeszło, a niektórzy? Nie są na tyle dojrzali. Dziękuje. Dziękuje każdemu kto przewinął się przez moje życie, nienawidzę was, czy szanuje, nie ma to znaczenia, nie można mieć nad tym kontroli. Dziękuje, że pokazaliście, że nie można ufać, bo to zbyt cenne. Ktoś tak bez wyrzutów przyjdzie i wszystko zabierze. Niektórzy nie są dla nas warci niczego. Poczekaj na tą osobę, której otworzysz serce i myśli, obnażysz każdą swoją cząstkę, ale uważaj.. Zanim to zrobisz, zastanów się, bo potem nie zostanie Ci już nic. Dziękuje, za te łzy, które wylałam, które uświadomiły mi wszystko. Dzię

Chcę być sobą..

Żyjesz pod nazwiskiem, pod pseudonimem, masz swoją niepowtarzalną twarz, ale czy wiesz kim jesteś naprawdę?  Szukasz, ciągle poznajesz nowe miejsca, sytuacje i ludzi, którzy są tak pewni w swojej osobie, a Ty?  Nie jesteś świadom swojego ja.  Zastanawia mnie ile jest takich osób na świecie. Czy tylko ja wciąż szukam?  kolejne napotkane osoby, wydają się tak idealistyczne, pewne i szczęśliwe.  minęło sporo czasu, od ostatniego mojego znaku życia tutaj, przez ten okres, uświadamiam sobie coraz to bardziej, że powinniśmy robić co chcemy, myśleć co chcemy, nie zmuszać się do niczego, mówić otwarcie "nie" i stać się sobą. To nie jest tak, że nagle mówisz sobie, tak to właśnie ja i już tak zostaje. To dzieje się przez długi czas, dzieją się sytuacje, które Cie tworzą, twoje myśli, twoje zachowanie, twoje poczynania, twoja pewność siebie wzrasta, aż w końcu dociera do Ciebie, że jesteś szczęśliwy. Szczęśliwy, bo odnalazłeś siebie. Pamiętaj, nigdy nie przestawaj szukać.

Piękno nas otacza..

cd. III Słuchanie i wyrażanie swoich myśli

5. " Osobiste slogany Afirmacje na dziś W dzisiejszych czasach światem rządzą korporacje. Każdy, nawet najbardziej mierny przedsiębiorca musi mieć zdefiniowaną misję. Może to być slogan, dżingiel reklamowy, ciekawa puenta, logo albo wiele innych sztuczek reklamowych, które przyciągają uwagę konsumenta. Aby znaleźć swoje miejsce w tym komercyjnym zamęcie, musisz stworzyć własny slogan. Inne, łagodniejsze określenie sloganu to "afirmacja". Nieważne, jak go nazwiesz; ważne, żeby przypominał Ci o celu, wskazywał właściwy kierunek, gdy zoboczysz z kursu i chronił Cię przed negatywnym wpływem kultur, rodziny i własnych wątpliwości. Pomoże Ci również określić wartości, którymi się kierujesz i skoncentrować działania na tym, żebyś stał  się bardziej asertywny, a mniej pasywny lub agresywny. Postaraj się, żeby twój slogan był krótki i prosty i żeby miał pozytywny wydźwięk: * Czasami mam prawo stawiać się na pierwszym miejscu * Mogę wybaczyć sobie błędy, które popełniłem *Mo

Łapmy chwile

Z powodu awarii technicznej, posty pojawią się już niedługo! ;)

III Słuchanie i wyrażanie swoich myśli

1. " Zamienić się w słuch Słuchanie asertywne Podobno mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus. Jednak wszystkich ludzi łączy pragnienie bycia rozumianym. * Słuchaj słuchaczu. Jeśli chcesz być asertywny, musisz na chwilę się zamknąć. Skąd masz wiedzieć co chce powiedzieć Twój rozmówca, jeżeli słyszysz tylko dźwięk własnego głosu. *Słuchanie oznacza coś więcej niż tylko milczenie i odliczanie do dwudziestu, zanim znów zabierzesz głos. *Czy słyszysz co się do Ciebie mówi ? Jeżeli nie potrafisz powtórzyć dwóch ostatnich zdań wypowiedzianych przez partnera dyskusji, prawdopodobnie wcale go nie słuchasz. Może w twojej głowie panuje zbyt duży hałas. *Zastanów się dlaczego rozmówca opowiada Ci swoją historie. Czego od Ciebie oczekuje. *Czy rozumiesz co ludzie do Ciebie mówią? Wiele osób potrafi zapamiętać słowa swojego rozmówcy, ale ich nie rozumie. *Jeżeli możesz, upewnij się czy wszystko dobrze zrozumiałeś." Pamiętaj, że nie zawsze to ty musisz być tym słuchaczem.. zaczn

II Trzy style

5. " Złotowłosa i trzy style" Pasywny, agresywny i asertywny Styl pasywny- to zimna zupa, małe krzesełko i zapadające się łóżko. Nie przynosi satysfakcji ponieważ, nie dostajesz tego czego chcesz. Cały swój czas poświęcasz na dawanie innym tego, czego ONI chcą. Styl agresywny- to za gorąca zupa, ogromne krzesło i twarde łóżko. Agresja nie przynosi zadawalających wyników. Zmuszanie ludzi, żeby dali nam to czego chcemy, zazwyczaj przynosi skutek odwrotny od zamierzonego. Stosując styl oparty na zastraszaniu, zrażasz do siebie tych, których starasz się zdominować i sprawiasz, że nie chcą mieć z Tobą do czynienia. Styl asertywny- jest właściwy. To ciepła zupa- strawa dla twojej duszy, ponieważ umożliwia wyrażanie własnych, szczerych opinii. To wygodne krzesło-  mocne wsparcie, dzięki któremu masz odwagę prosić o to, czego pragniesz. To solidne łóżko- dzięki niemu możesz spokojnie spać w nocy, ponieważ wiesz, jak bronić swoich praw, nie naruszając jednocześnie praw innyc

Pragnienie pomocy..

Trzyma z całych sił uciska od środka nie chce odpuścić związuje liną wspomnień dusi, niszczy.. pragnie upadku twojej duszy pragnie łez, ran krzyczy nie odpuszcza, odmawia pomocy zagłusza twe prośby ogłupia nie słucha niszczy.. pragnie pomścić twój cały świat halo.. pomocy.. nie słyszy nikt nie pomaga nikogo nie ma podupadasz umierasz..~~M.

I Twoja osobista karta praw

Pomijając punkt pierwszy, ponieważ uznałam, że jest trochę nieistotny przejdźmy dalej! ;) 2. "Przepraszam, nie czynne" Wygospodarowanie czasu dla siebie! Pamiętajmy, że najważniejszą nam osobą jesteś po prostu ty sam, zadbaj o siebie i zawsze miej dla siebie czas :) "Nie jesteś sklepem całodobowym. Masz prawo do wolnych chwil" A wręcz powinieneś.. Nie możemy być zawsze dla kogoś, nigdy dla siebie, jeżeli będziemy w formie i wypoczęci, wtedy będziemy bardziej otwarci na pomoc i poświęcanie czasu innym :) " Co by się stało, gdyby zatrzymali się na twoim parkingu i zobaczyli, że jeteś nieczynny? Czy padliby na ziemię i zgineli na miejscu? Oczywiście, że nie- poszliby do innego sklepu albo wrócili o innej porze" Prawdą jest, że ludzie są więcej i mniej wyrozumieli, aczkolwiek to nie powód, ażeby odbierać czas przeznaczony dla siebie lub zmieniać podpunkty w naszym grafiku z powodu innych.. Nie mam tutaj na myśli, że zawsze gdy mamy inne plany, odmawiać

Jesteś Wielki!

Spora ilość ludzi ma niską samoocenę. Mimo otoczenia, które często obniża w naszych oczach naszą wartość, bywają momenty, że sami do tego doprowadzamy. Nieraz coś nam w życiu nie wychodzi, nawet w codziennej rutynie, byle błahostka, a nasza samoocena maleje. Nasze niepowodzenia odbijają się na ocenie samego siebie, myślimy, że jesteśmy tak beznadziejni, że nic nie zdoła się ułożyć. Mylimy się Jesteśmy tylko ludźmi i normą są wszelkiego rodzaju nie powodzenia. Nie jest to powód poniżania siebie w swoich własnych oczach! On, ona, ja czy ty.. tak właśnie ty. Jesteś istotą rozumną, żyjącą, potykasz się nie raz o różne rzeczy w swoim życiu, to nie znaczy, że słabą czy nie radzącą sobie Popełniasz błędy, które Cię uczą, zdarza się nam popełnić ten sam kilka razy, natomiast to nie znaczy, że nic z ostatniej lekcji nie wyniosłeś, lecz to, że być może jest to właśnie tym, przy czym zostać powinieneś, lub po prostu za drugim razem nie byłeś świadomy, że dana sytuacja doprowadzi Cię znów

Bycie ślepcem..

"Człowiek docenia, gdy straci" Ludzie, mając dużo ciągle chcą więcej.. lecz nie spodziewają się, że mogą to w takim tempie stracić. Jest pewien swego, tego co ma i nie posiada świadomości, że nic nie trwa wiecznie.. Bywa, że stajemy się kompletnymi ślepcami.. ślepcami losu.. Nadchodzi moment kiedy coś tracimy i w pewnej chwili dochodzi do nas myśl, że to było wszystkim. Było tym, czego tak oczekiwaliśmy, a poprzez swoją głupotę i obwinianie wszystkich dookoła nie widzimy w tym swojej winy, a bywa, że to wszystko, każdy szczegół, jest naszą winą. Po prosu tracimy to nieodwracalnie. Nie mamy nawet odwagi przeprosić. Jesteśmy tchórzami.. Czasami chciałoby się cofnąć wstecz, zrobić kilka rzeczy inaczej, żyć tam z tą teraźniejszą świadomością. Pamiętajmy, że los nie da nam kolejnej szansy cieszmy się z każdej chwili doceniajmy każdego człowieka uważajmy na słowa i czyny potrafią zniszczyć wszystko. PAMIĘTAJ.. NIGDY NIE WYPUSZCZAJ SWOJEGO SZCZĘŚCIA Z RĄK..

Poddani codzienności..

Wstajemy z niechęcią do walki z codziennością. Jesteśmy świadomi tego, że wszystko najprawdopodobniej będzie wyglądało, jak wczorajszego dnia. Z humorem, czy bez humoru.. i tak świadomość udręki rutyną istnieje. Bywają dni, przebłyski ekscytacji, emocji czy zmian, aczkolwiek jaki toż procent pozostałości ? Nie jest to w żaden sposób, powód depresyjny ludzi, chociaż takowy powód może być jednym z czynników na to wpływających, ale nie o tym tutaj, tylko o  istocie tego wszystkiego. Istnieje ogrom spraw, różnorakich, które zapełniają nasze grafiki, zaprzątają myśli, wprawiają w stan ogłupienia, wypełniają ręce.  Nie jesteśmy w stanie zapanować nad tego typu rzeczami. Bywają chwilę, kiedy zatrzymamy się i dotrze do nas ta myśli, ale mimo to następnego dnia dzieje się to samo, a gdy coś chcemy z tym zrobić, zazwyczaj brakuje czasu i kończy się dzień. Może gdyby ludzie robili to, na co mają ochotę z przypływem chwili, spełniali swoje marzenia, życie stało by się inne, inaczej postrze

Błędy w przeszłości..

Tak to już bywa.. Robimy coś, nie zastanawiając się czy kiedyś nie nadejdzie moment, że do naszej głowy zapuka myśli niosąca pewne refleksje.. " dlaczego to zrobiłam/zrobiłem ? po co.." Jak sobie z tym poradzić ? nie mam pojęcia.. Nie ma na to odpowiedzi.. postępujemy pod wpływem emocji w danej chwili, nawet tej dłuższej i już nie ma odwrotu. Tzn.. naprawić i owszem, można wiele, ale czy odwaga nam tutaj pomoże.. Cofnąć czasu, również się nie da, stety czy niestety.. Człowiek jest bardzo podatny na emocje każdego rodzaju i nie zawsze potrafi je opanować. Nie jesteśmy w stanie także zapanować nad tym, że przez nasze błędy tracimy coś ważnego, mniej ważnego, a bywa, że i cały świat. Błędy, które popełniliśmy w przeszłości, potrafią odgryźć się na nas w przyszłości. Dopadają w formie niepowodzeń, lub samych to wyrzutów naszego sumienia. Pojawiają się z Nienacka, tworząc  mętlik w głowie, zaprzątając nam wszelkie myśli. My stojąc niczym na zboczu wysokiej góry, boimy si

Krótkotrwałość..

Krótkotrwałość, w stanie euforii, w szczęściu, w żalu czy smutku, a nawet uczuciach. Jesteśmy w stanie, który utwierdza nas w przekonaniu, że pozostanie na dłużej, a nagle ? Z upływem kilku chwil, czy dni znika. Pozostawia nas rozwianych emocjonalnie, nieporadnych, niczym rozbitka na pustyni. Stoimy, rozglądając się z nadzieją odnalezienia tego co przed chwilą zaprzątało nam wszelkie myśli. Nie mając ani jednego zabezpieczenia przed takowym zniknięciem tego, co towarzyszyło nam nawet gdy przez krótką chwile, to w maksymalnej ilości. Nasze myśli ogłupione.. nie mogą się pozbierać i powrócić do normalnego funkcjonowania. Nasz świat zwariował. Straciliśmy nad nim kontrolę. Pojawiają się chwile z przeszłości choćby w snach. Wyrywają nas jeszcze bardziej z rzeczywistości. Tworzy się inny zbłąkany zakątek w naszej głowie, którego nie możemy ogarnąć za wszelką cenę. Nie dajmy się zwariować. Krótkotrwały stan może przenieść nas w stan ogłupienia. Pozostawia na tonącej tratwie. Obu

Istota uczuć..

Każdego człowieka, tworzą inni.. inni ludzie, inne zdarzenia.. Tworzą jego charakter i cały życiorys.  Tworzą jego emocje, doświadczenia.. wszystko zależne jest od innych osób.  Jeżeli w życiu osoby, są przez dłuższy czas inni ludzie, tworzą jego nawyki, zachowanie, po prostu jego styl bycia.  Jeżeli dochodzi, do momentu, że te osoby z jakiegoś powodu odchodzą, pozostawiają tą osobę, taką jaką stworzyli. Racja zmienia się coś w niej, ale te kwestie ważniejsze, mimo utraty danej osoby zostają. Z drugiej strony warto zauważyć, że mimo to iż on zostaje człowiekiem, którego razem z nimi stworzył, to odczuwa zmianę, utratę  kogoś. Jest tak, że ktoś odchodząc z naszego życia, ma pewność, że to niczego w naszym nie zmieni. Racja, przyzwyczaimy się do tego, aczkolwiek pozostanie w naszej biografii rysa, zarys zdarzeń, rzeczy związanych z daną osobą. Każdy posiada uczucia, wyraża emocje i potrafi zadawać ból. Nawet jeżeli staramy uświadomić sobie, że to nic nie było warte,znajomość c

Uciekaj..

Rozłóż ręce, schowaj uczucia, zamknij serce, Uciekaj.. Nie pokazuj nikomu, jak rozklejają Ci się rany, Zachowaj je w kieszeni, nikogo to nie obchodzi.. Uciekaj.. Pozwól się ponieść samotności, rozłóż ręce, schowaj uczucia, Uciekaj.. Masz swoje słowa, które są najcenniejszymi, Obdarz się zaufaniem, nie oddawaj go nikomu, Uciekaj.. Nie czekaj, na nikogo, masz siebie, pamiętaj.. Rozłóż ręce, schowaj uczucia, Uciekaj.. Podąż na swą planetę, odnajdź swoją różę, która Ciebie nie skaleczy, innych kolce są potężnymi, Nie czekaj na nikogo, Oni na Ciebie nie czekają.. Uciekaj.. Sobie się oddaj, nie okazuj cierpienia, nie zamykaj oczu, zaciśnij pięści, Uciekaj.. Pożądaj szczęścia, bezgranicznego, niezależnego, od nikogo, od niczego, od Ciebie.. Uciekaj.. Czasami pusty bagaż jest cenniejszym, od wypchanego po brzegi błahymi sprawami.. To wszystko  jest jak rozbite lustro.. Uciekaj.. schowaj uczucia, zamknij serce.. Powtarzaj sobie, jaką siłę masz, bezgraniczną, najwięk

Kim jestem..?

Żyjemy, nie myśląc o niczym konkretnym, nadchodzi moment, gdy się zatrzymujemy i nachodzi nas myśl.. Kim jesteśmy, czego chcemy, jak i z kim chcemy żyć.. W jednej sytuacji z jednymi ludźmi czujemy się fajnie, myślimy, że to jest właśnie dla nas. Lecz nadchodzi sytuacja całkiem inna, różniąca się o 180 stopni, która budzi w nas podobne uczucia.. Zastanawiamy się.. w którym stanie chcielibyśmy pozostać.. Nawet kiedy nie musimy wybierać, chcemy być świadomi swojego miejsca. Jest tak wiele osobowości na świecie, tak różnych kultur i wierzeń, tak wiele zgromadzeń, przesłanek.. a do której należę JA ? Do której chciałabym należeć ? Pytanie pozostaje bez odpowiedzi i nie wiadomo kiedy się pojawi. Czy wiesz kim jesteś ? Czego chcesz od życia ? Czy jesteś tu gdzie być powinieneś ? Wewnętrzne rozdarcie.. sam na sam ze sobą czuje się innym człowiekiem, z kimś innym jeszcze inaczej, w gronie? różnie to bywa. A kim naprawdę ?