Przejdź do głównej zawartości

Kim jestem..?

Żyjemy, nie myśląc o niczym konkretnym, nadchodzi moment, gdy się zatrzymujemy i nachodzi nas myśl.. Kim jesteśmy, czego chcemy, jak i z kim chcemy żyć..
W jednej sytuacji z jednymi ludźmi czujemy się fajnie, myślimy, że to jest właśnie dla nas. Lecz nadchodzi sytuacja całkiem inna, różniąca się o 180 stopni, która budzi w nas podobne uczucia.. Zastanawiamy się.. w którym stanie chcielibyśmy pozostać.. Nawet kiedy nie musimy wybierać, chcemy być świadomi swojego miejsca.
Jest tak wiele osobowości na świecie, tak różnych kultur i wierzeń, tak wiele zgromadzeń, przesłanek.. a do której należę JA ? Do której chciałabym należeć ? Pytanie pozostaje bez odpowiedzi i nie wiadomo kiedy się pojawi.
Czy wiesz kim jesteś ? Czego chcesz od życia ?
Czy jesteś tu gdzie być powinieneś ?
Wewnętrzne rozdarcie.. sam na sam ze sobą czuje się innym człowiekiem, z kimś innym jeszcze inaczej, w gronie? różnie to bywa. A kim naprawdę ?



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

XXIw.

Koszmar zaglądnął w oczy ludzi pustki zastały ulice Zło wyszło na powierzchnie. W naszych głowach pojawił sie najczarniejszy scenariusz wygoda czasów nic nie znacząca Człowiek człowiekowi podejrzliwym spojrzeniem ciągły stres w oczach przerażenie, które zabija nasze poglądy. Zamknięci w czterech ścianach szukający odpowiedzi Pytamy Boga czym żeśmy zasłużyli Ziemi bunt czy Boga gniew zasiał panikę. Zatrzymać się należy i zastanowić mając czas żyjąc w kwarantannie jak za daleko to zaszło dlaczego człowiek człowiekowi taki los podarował co należy zrobić i co za lekcje wyciągnąć.

Czasami

W pewnym momencie w człowieku coś pęka Jedyny rodzaj emocji to żal   I bezsilność   Nie ma wokół żadnej osoby która stawia Cię ponad wszystko  Ale to nic  Zbierasz lekcje tworząc niezniszczalna ścianę I już nikomu nie pozwolisz jej zniszczyć. 

Dziękuje wam..

W życiu każdego człowieka przewija się mnóstwo ludzi, pojawiają się, odchodzą, ale nie tak do końca. Zostają w naszym sercu czy głowie, zazwyczaj z negatywnymi cechami. Bywa,że w sercu nie ma dla nich miejsca. Czy to dobrze, że tak jest? owszem. Uczą nas nowych rzeczy, doświadczeń, pokazują inną stronę życia, mimo tego, że potem znikają. Niektórych stać na normalną rozmowę, czy sam szacunek po tym co się przeszło, a niektórzy? Nie są na tyle dojrzali. Dziękuje. Dziękuje każdemu kto przewinął się przez moje życie, nienawidzę was, czy szanuje, nie ma to znaczenia, nie można mieć nad tym kontroli. Dziękuje, że pokazaliście, że nie można ufać, bo to zbyt cenne. Ktoś tak bez wyrzutów przyjdzie i wszystko zabierze. Niektórzy nie są dla nas warci niczego. Poczekaj na tą osobę, której otworzysz serce i myśli, obnażysz każdą swoją cząstkę, ale uważaj.. Zanim to zrobisz, zastanów się, bo potem nie zostanie Ci już nic. Dziękuje, za te łzy, które wylałam, które uświadomiły mi wszystko. Dzię...