Wstajemy z niechęcią do walki z codziennością.
Jesteśmy świadomi tego, że wszystko najprawdopodobniej będzie wyglądało, jak wczorajszego dnia.
Z humorem, czy bez humoru.. i tak świadomość udręki rutyną istnieje.
Bywają dni, przebłyski ekscytacji, emocji czy zmian, aczkolwiek jaki toż procent pozostałości ?
Nie jest to w żaden sposób, powód depresyjny ludzi, chociaż takowy powód może być jednym z czynników na to wpływających, ale nie o tym tutaj, tylko o istocie tego wszystkiego.
Istnieje ogrom spraw, różnorakich, które zapełniają nasze grafiki, zaprzątają myśli, wprawiają w stan ogłupienia, wypełniają ręce.
Nie jesteśmy w stanie zapanować nad tego typu rzeczami.
Bywają chwilę, kiedy zatrzymamy się i dotrze do nas ta myśli, ale mimo to następnego dnia dzieje się to samo, a gdy coś chcemy z tym zrobić, zazwyczaj brakuje czasu i kończy się dzień.
Może gdyby ludzie robili to, na co mają ochotę z przypływem chwili, spełniali swoje marzenia, życie stało by się inne, inaczej postrzegane, ciekawsze. Aczkolwiek.. nie ma na to czasu, pieniędzy, ani zapału.
Pracujemy gdzie popadnie, aby tylko mieć tą pracę i się utrzymać, robimy rzeczy, które w pewien sposób sprawiają nam radość, ale nie do końca jest to tym, czego pragniemy.
Czasami potrzeba odskoczni, odmiany, aby poczuć się lepiej, dostrzec radość i szczęście w robieniu rzeczy, które naprawdę są naszymi pragnieniami, potrzeba chwili czasu, na przemyślenie tego czy zaplanowanie..
Nie bądźmy ludźmi nie odstającymi od normy, od zasad, od codzienności. Bądźmy właśnie inni, w swoim rodzaju, ze swoimi marzeniami, w drodze ku ich spełnienia.. Bądźmy sobą z dopiskiem " robię to, co kocham" ;)
Jesteśmy świadomi tego, że wszystko najprawdopodobniej będzie wyglądało, jak wczorajszego dnia.
Z humorem, czy bez humoru.. i tak świadomość udręki rutyną istnieje.
Bywają dni, przebłyski ekscytacji, emocji czy zmian, aczkolwiek jaki toż procent pozostałości ?
Nie jest to w żaden sposób, powód depresyjny ludzi, chociaż takowy powód może być jednym z czynników na to wpływających, ale nie o tym tutaj, tylko o istocie tego wszystkiego.
Istnieje ogrom spraw, różnorakich, które zapełniają nasze grafiki, zaprzątają myśli, wprawiają w stan ogłupienia, wypełniają ręce.
Nie jesteśmy w stanie zapanować nad tego typu rzeczami.
Bywają chwilę, kiedy zatrzymamy się i dotrze do nas ta myśli, ale mimo to następnego dnia dzieje się to samo, a gdy coś chcemy z tym zrobić, zazwyczaj brakuje czasu i kończy się dzień.
Może gdyby ludzie robili to, na co mają ochotę z przypływem chwili, spełniali swoje marzenia, życie stało by się inne, inaczej postrzegane, ciekawsze. Aczkolwiek.. nie ma na to czasu, pieniędzy, ani zapału.
Pracujemy gdzie popadnie, aby tylko mieć tą pracę i się utrzymać, robimy rzeczy, które w pewien sposób sprawiają nam radość, ale nie do końca jest to tym, czego pragniemy.
Czasami potrzeba odskoczni, odmiany, aby poczuć się lepiej, dostrzec radość i szczęście w robieniu rzeczy, które naprawdę są naszymi pragnieniami, potrzeba chwili czasu, na przemyślenie tego czy zaplanowanie..
Nie bądźmy ludźmi nie odstającymi od normy, od zasad, od codzienności. Bądźmy właśnie inni, w swoim rodzaju, ze swoimi marzeniami, w drodze ku ich spełnienia.. Bądźmy sobą z dopiskiem " robię to, co kocham" ;)
Komentarze
Prześlij komentarz