Przejdź do głównej zawartości

Życie jest chwilą..

Żyjemy nie myśląc o konsekwencjach.. o tym, że gdzieś idąc możemy już nie wrócić, że może zdarzyć się sytuacja po której zmieni się wszystko co do tej pory było dla nas codziennością.
Tak jak motyl, który upada gdy wiatr go trąca, człowiek upada. Przez długi czas nie może się podnieść, ale z czasem znajduje siłę, większą niż kiedykolwiek. Niestety.. Zwykle upadek trwa niemal wieczność.. dłużej niż się spodziewaliśmy, a wtedy ciężko wstać.
Dlaczego tak łatwo doradzić nam innym w bólu, a gdy sami potrzebujemy pomocy, nie dostajemy jej od samych siebie. Tracimy wiarę w to co jeszcze niedawno radząc innym mieliśmy pewność, że to ma sens.
Człowiek nie zdaje sobie sprawy, że może coś się zawalić dopóki nic się nie zdarzy, dopóki żyje beztrosko myśląc, że tak będzie zawsze.. Śmieje się szyderczo losowi w twarz, a później.. prosi o łaskę. Cóż nie jest łatwo to zrozumieć, ale czy to nie jest prawdą ?
Dlaczego ludzie boją się emocji.. uczuć.. nie chcą wysłuchać głosu z wnętrza siebie.



Życie jest chwilą nieustającą walką o dobrobyt, o swoje racje, o chleb powszedni jak i o względy ludzi na których nam wcale nie zależy..~~M.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gra

 Szeptając bezsilnie próbowała przekazać światu, że opada z sił.  Że każda mała drzazga powoduje ogromny krwotok uczuć. Że ją niszczą mową i uczynkiem. Że niedługi jej czas egzystencji.  Mimowolnie stawała z każdym twarzą w twarz. Kontemplując rzeczywistość walczyła z otoczeniem.

Bycie ślepcem..

"Człowiek docenia, gdy straci" Ludzie, mając dużo ciągle chcą więcej.. lecz nie spodziewają się, że mogą to w takim tempie stracić. Jest pewien swego, tego co ma i nie posiada świadomości, że nic nie trwa wiecznie.. Bywa, że stajemy się kompletnymi ślepcami.. ślepcami losu.. Nadchodzi moment kiedy coś tracimy i w pewnej chwili dochodzi do nas myśl, że to było wszystkim. Było tym, czego tak oczekiwaliśmy, a poprzez swoją głupotę i obwinianie wszystkich dookoła nie widzimy w tym swojej winy, a bywa, że to wszystko, każdy szczegół, jest naszą winą. Po prosu tracimy to nieodwracalnie. Nie mamy nawet odwagi przeprosić. Jesteśmy tchórzami.. Czasami chciałoby się cofnąć wstecz, zrobić kilka rzeczy inaczej, żyć tam z tą teraźniejszą świadomością. Pamiętajmy, że los nie da nam kolejnej szansy cieszmy się z każdej chwili doceniajmy każdego człowieka uważajmy na słowa i czyny potrafią zniszczyć wszystko. PAMIĘTAJ.. NIGDY NIE WYPUSZCZAJ SWOJEGO SZCZĘŚCIA Z RĄK..

XXIw.

Koszmar zaglądnął w oczy ludzi pustki zastały ulice Zło wyszło na powierzchnie. W naszych głowach pojawił sie najczarniejszy scenariusz wygoda czasów nic nie znacząca Człowiek człowiekowi podejrzliwym spojrzeniem ciągły stres w oczach przerażenie, które zabija nasze poglądy. Zamknięci w czterech ścianach szukający odpowiedzi Pytamy Boga czym żeśmy zasłużyli Ziemi bunt czy Boga gniew zasiał panikę. Zatrzymać się należy i zastanowić mając czas żyjąc w kwarantannie jak za daleko to zaszło dlaczego człowiek człowiekowi taki los podarował co należy zrobić i co za lekcje wyciągnąć.